W ostatnim czasie wyciskarki służące do zrobienia soków zyskują popularność wśród osób stosujących diety roślinne oraz wszystkich tych, którzy hołdują zasadom zdrowego odżywiania. Rynkowa oferta stale się poszerza. Dostępne urządzenia różni wygląd zewnętrzny, mnogość funkcji, a także sama cena. Sklepy oferujące zdrową żywność na ogół mają w sprzedaży elektryczne modele wyciskarek. Dużo trudniej przychodzi natomiast znalezienie wyciskarki ręcznej, którą w swojej kuchni pragnie mieć wielu wegan czy wegetarian. Czy firmy podejmują właściwą decyzję, stawiając na wyciskarki elektryczne? Po zapoznaniu się z treścią niniejszego artykułu wyrobicie sobie własną opinię.

NAJMOCNIEJSZA STRONA

Za największy plus wyciskarki ręcznej uznaje się fakt, iż jest ona rzeczywiście wolnoobrotowa. Tempo, z jaką urządzenie pracuje, wyznacza jego użytkownik, który obraca korbę z wybraną przez siebie szybkością. Szansa, że prędkość przewyższy kilkanaście obrotów w ciągu minuty, jest niewielka. W przeciwieństwie do wyciskarek elektrycznych nie ma tu zatem podstaw do obaw o temperaturę gotowego produktu, sok z pewnością nie będzie bowiem przegrzany. Jeśli chodzi natomiast o słabsze strony urządzeń ręcznych, główną wadą jest potrzeba napędzania ich przy użyciu własnych mięśni. Wyciśnięcie dużej ilości soku może wiązać się więc z fizycznym zmęczeniem.

RĘCZNA WYCISKARKA DO SOKÓW – DLA KOGO?

Wyciskarki ręczne stosowane są przede wszystkim w celu wyciśnięcia soku z takich roślin, jak między innymi: trawa jęczmienna oraz pszeniczna, świeże zioła czy liście. Wspomniane trawy w suszonej formie bez problemu powinniśmy dostać w dobrych sklepach ze zdrową żywnością. Do swojej diety chętniej włączamy jednak te w wersji świeżej. Wyciskarka ręczna w tym przypadku będzie doskonałym wyborem. Poza świeżymi trawami urządzenia tego typu bezproblemowo radzą sobie również z roślinami liściastymi, jak popularny jarmuż czy szpinak. Owoce o miękkiej konsystencji, jak truskawki, gruszki czy kiwi, także się tutaj sprawdzą. Jeśli chodzi natomiast o twardsze owoce i warzywa, jak marchewki czy jabłka, ich wyciśnięcie kosztować nas będzie dużo wysiłku. W zamian za to otrzymujemy jednak urządzenie, które nie zużywa prądu i pracuje bezgłośnie. Jest to zatem niezwykle trafiony wybór dla osób, które nie chcą rezygnować ze świeżo wyciśniętego soku, spędzając wakacje na górskich szlakach, z namiotem w plecaku. Jedyne czego potrzebują, to płaskie miejsce, do którego przymocują wyciskarkę dzięki przyssawce lub uchwytowi, co znacznie ułatwi pracę.

Musimy liczyć się z tym, że przy pomocy wyciskarki ręcznej nie otrzymamy osobnej szklanki soku dla każdego z członków naszej rodziny czy grupy znajomych. Im twardszy produkt, tym mniej soku z niego otrzymamy. Dobrym przykładem są tutaj buraki. Lepszym pomysłem w ich przypadku będzie skorzystanie z oferty pobliskich sklepów i zaopatrzenie się w gotowy sok lub uzupełnienie kuchennego sprzętu także o wyciskarkę elektryczną. Pamiętajmy jednak o tym, że jej ręczna wersja jest tańsza nawet o kilkadziesiąt procent.

KILKA SŁÓW PODSUMOWANIA

Ręczna wyciskarka do soków to dobry pomysł na początek. Dzięki niej przekonamy się, czy włączenie świeżych soków do diety to plan tymczasowy, czy długofalowy. W drugim przypadku kolejnym krokiem niech będzie zakup urządzenia w wersji elektrycznej. Dowiedz się więcej na https://hurompolska.pl/blog/wolnoobrotowa-wyciskarka-do-sokow-reczna-czy-elektryczna-slimakowa-wybor-nalezy-do-ciebie/ >>